Dlatego też sporo krajowych przedsiębiorstw użytkujących naczepy ciężarowe zwykle po 4 – 5 latach ich eksploatacji wymienia na nowe.
Jeżeli masz chęć zdobyć jeszcze inne informacje na przedstawiany temat, odkryj ponadto pozostałe nasze strony na zbliżony temat – one także są zajmujące.
Do tego można doliczyć ciągle coraz doskonalszy stan polskich dróg.
Dzięki temu handel naczep ma ogromne szanse dalszego rozwoju. Pomimo tego wciąż odczuwalny jest niedosyt dobrej infrastruktury, bazy oraz norm nakłaniających do korzystania z tego typu transportu. To z kolei powoduje, że zainteresowanie nim ze strony korporacji spedycyjnych, jest jeszcze ciągle za niskie. Inną trudność, stanowi konieczność przystosowania naczep ciężarowych, w tym także chłodniczych, do transportowania taborem kolejowym. Na opłacalną sprzedaż naczep można liczyć z powodu stale zwiększającego się popytu wschodnich rynków, zwłaszcza na naczepy używane.
Przedsiębiorstwa specjalizujące się w wydzierżawianiu, leasingu oraz zbywaniu naczep ciężarowych proponują kontrahentom możliwość wyboru

najatrakcyjniejszej dla siebie postaci zdobycia interesującego go środka transportu.
Odbiorcy mają do wyboru elastyczny okres obowiązywania umowy. Dla biorących w używanie dzierżawa naczep to duże korzyści finansowe: nieduże początkowe zaangażowanie kapitału własnego, możliwość zaliczania opłat za dzierżawę w koszty uzyskania dochodu, możliwość precyzyjnej oceny kosztów wykorzystywania pojazdów. Mimo wielu zalet najem naczep nie jest w Polsce jeszcze tak rozpowszechnioną postacią pozyskiwania taboru samochodowego jak leasing, czy kredyt. W Polsce dzierżawa jest dość nową formą pozyskania środków transportu. Polscy biznesmeni nie zdążyli się jeszcze do niej przystosować. Nie bez znaczenia jest myślenie niektórych biznesmenów, którzy wciąż twierdzą, że muszą być właścicielami samochodów.
Inne informacje: więcej